Jay'owy

Jay Most

Po chwli poczuł, ze doszedł. Jednak czekał aż ona dojdzie.

Alexa

ojej. byla tak podjarana że szok no. jeszcze nawet jak doszedl jęczala i to glośno strasznie ...

Jay Most

Podobało mu sie to. Ruszał sie jeszcze szybciej.

Alexa

czułaj ak się poci jego pot też czula ....
jęki szły z niej taki że az sma sie podniecala aż wykrzykela jego imie....

-oh.. Jay !

Jay Most

Próbował się tylko usmiechnąc do niej.

Alexa

czekała tylo aż skączy bo sily nie miala , tylko czasami jękła .... no bo sil nie miala biedna

Jay Most

// sorki moałem problemy z netem Sad

No to skończył no. xD I opadł na kanape.

Alexa

leżala i patrzała na niego , bezsilnie tak ale patrzala ... liczy sie to

Jay Most

-Kocham Cię-szepnął-Naprawde

Alexa

-ja Ciebie Też - powiedziala i wtulla sie w niego

- nigy tak się nie czulam - dodala

Jay Most

Objął ją ramieniem.

-Tzn. jak?-zapytał cwano sie uśmiechając.

Alexa

- prze cudnie i nidy nie bylam tak wykączona , jesteś naprawde dobry - powiediala nie móc oderwać od niego wzroku , szczera byla ...

Jay Most

-Dla Ciebie wszystko-cmoknął ją w czółko

Alexa

- oh. ty mój cudny cudaku - powiedziala i cmokla go w usteczka , tak szybko ....

Jay Most

Zaśmiał się.
-Co robimy?