stragany

flavia

a jakie miał swoje rzeczy? ;o
-gdzie mieszkasz? jesteś bezdomnym?

Leon

no te rurki i inne
przeraził sie i spjrzał na swój strój
-a wyglądam???

flavia

-a skąd mam wiedzieć, jak wyglądają bezdomni? - wzruszyła ramionami.

Leon

-no mają takie brudne ciuchy i smierdzą???ojacie czy ja śmierdze??? i se pache powąchał ale axem pachniał przecież

flavia

-aha. - kiwnęła głową. - to gdzie mieszkasz? masz ładny dom?

Leon

-a co chcesz mnie okraśc??? iprzyjrzał się jej dokładnie bo moze widział ja w programie 997

flavia

-no, pewnie. zabiorę ci perskie dywany. - przewróciła oczami.

Leon

-nie mam perskich dywanów mam tylko kota perskiego nazywa się Maciek chcesz go poznać

flavia

-chce, lubię koty. - napaliła się! na kota. ona miała kotkę. też persa.

Leon

-to idziemy -zabrał swój sprzet i poszli

zaczne

Tayler

oglądał coś fajnego

Michel

Chodziła i oglądała różne rzeczy.

Tayler

tez fajne??
i pewnie wpadła na niego

Michel

fajne xd

nie wpadła xd przeszła obok xd

Tayler

to on poszedł za nią bo ładnie pachniała