Svenja Hołm

logan

robił to z jakąś taką miłą czułością.

Svenja

a wczesniej tak nie robił??? smutne
-okej starczy ,zostaw coś na pózniej

logan

robił. ale teraz bardziej. kiwnął głową. odsunął się.

Svenja

-jestem głodna,znowu

logan

-to jedz, nie krępuj się. jesteś u siebie. xd

Svenja

obrzuciła go spojrzeniem o wyjeła frytki z zamrazalnika
-tez chcesz???

logan

-no! zrób, zrób. - wskoczył na blat.

Svenja

wrzuciła jej do mikrofalówki i czekała az sie zrobia

logan

patrzył się na nią.

Svenja

zabrzęczało
-jemy!!!
i wyłozyła na talerze

logan

więc jedli. xd

Svenja

-smakowało-spytała jak zjedli

logan

-nie bardziej niż ty. - podrapał się po nosie.

Svenja

usmiecheła się
-to dobrze

logan

-pozmywać mam? - wstał.