zawodowcowy

Leon

-brałem prysznic-nie widziała ze miał mokre włosy-sorki ze czekałaś-cmoknąl ja w głowe

flavia

wiedziała, że brał prysznic. nie wiedziała dlaczego taki długi. ;d
-w porządku. - uśmiechnęła się lekko i posunęła mu na łóżku. - chcesz frytki?

Leon

usmiechnłą sie i usiadł obok
-nie nie jestem jeszcze głodny,ale jak chcesz to moge zamówić

flavia

-nie chcę. - pocałowała go tuż pod uchem.

Leon

-okej to co robimy w takim razie???szkoda dnia na siedzenie w domu

flavia

-leeeon, ale pada. - spojrzała w stronę okna i usiadła na nim okrakiem. - okej, zróbmy to.

Leon

pokrecił głowa
-juz raz dziś próbowaliśmy flafik

flavia

-ale nie byłam pewna. - pocałowała go namiętnie i wsunęła dłonie pod jego koszulkę. - teraz jestem. - zdjęła swoją bluzkę. jednym ruchem.

Leon

ej on się umył i znowu będzie musiał lol
-na pewni tego chcesz??

flavia

-chcę. - mruknęła do jego ucha.

Leon

połozył ją delikatnie na łozku i sam się robebrala potem pewnie ją tez

flavia

uniosła się lekko i pociągnęła go za szyję na siebie. pocałowała namiętnie.

Leon

musiał jeszcze zorbić to i owo a potem znowu sie na nią połozył
-gotowa???

flavia

rozszerzyła nogi i podcięła mu ręce, że upadł na nią. - a jak myślisz?

Leon

-okej -kiwnął głowa a potem to juz nie byla dziewicą