skośnooka

Tayler

-no sześc-pocałował jej policzek i dosiadł się do niej-ooo rybka i ryż fajnie

georgia

-nie żałuj sobie, ja już nie jem. - mrugnęła do niego. zerknęła do swojej szklanki. szkoda, całe sake już wypiła.

Tayler

-dzięki ale to mi będzie potrzebne-złapał za jej widelec-a gdzie woda????zamówisz dwie szklanki???no i co u Ciebie???

georgia

pstryknęła palcami na kelnera, chociaż i tak wiedziała, że to nieładnie tak robić. przeczesała dłonią włosy. - całkiem nieźle, a u ciebie? - wcale nie chciała wiedzieć, czy ma kogoś. bo w końcu z nimi to nie wiadomo jak było. mógł w końcu mieć ją za głupią dziewuchę, która wprowadziła go do świata dorosłych. nic bardziej mylnego, georgia skubała materiał swojej bluzki.

Tayler

-e nic jakaś dziewczyna ostatnio powiedziała ze jestem śmieszny zraniła mnie tym dogłebnie-nadal machał tymi pałeczkami-to gdzie woda???

georgia

widelcem mógł machać. xddd bo jej zabrał, ehe.
-nie wiem. - rozejrzała się za kelnerem. - jaka dziewczyna? - rzuciła całkiem beztrosko, chociaż gdzieś w środku czuła, jak coś ją tam zżera.

Tayler

pałeczki miał w drugiej a widelcem kulturalnie jadł
-nie wiem -westchnął -nawet nie pamietam jak się nazywa zabroniłami palić tak jak Ty

georgia

-bo palenie jest złe! - przytaknęła i kellner przyszedł. zamówiła im sake. ;o

Tayler

On myslał ze woda i wypił wszystko naraz
-jeju co oni dodają do tej wody???Albo ta chińska taka dziwna

georgia

-to takie... e, jakby wino. - zachichotała i napiła się nieco. - japońskie.

Tayler

-Nie dobre-zawołał kelnerke i zamówił dzbanek wody-Wole wode i tak nie pije bo pale więc jeden nałog mi starczy

georgia

-ale nie masz palić, słyszysz? - pochyliła się nad stołem.

Tayler

-nie pije nie pale,więc chyba będe tylko seks nałogowo uprawiac czy to tez zabronione???

georgia

-nie wiem, chyba w swoim zakresie to legalne jest. - wzruszyła ramionami i spojrzała w bok bawiąc się szklanką.

Tayler

-to co chcesz byc moją kochanką???no bo musze go z kimś uprawiać nie